Wczytywanie...

mBank nie chce rozumieć sedna problemu: pieniądze nie są znaczone. Miliard złotych uzyskany przez Eneę z emisji obligacji zostanie przeznaczony na refinansowanie długu, a uwolnione w ten sposób zyski i środki własne spółka przeznaczy między innymi na budowę Ostrołęki C.

W oświadczeniu z 26 czerwca 2019 mBank stwierdza, że nie wspiera finansowo budowy Ostrołęki C, a współpraca z dotychczasowymi klientami z branży energetycznej ma koncentrować się m.in. na finansowaniu projektów służących obniżeniu udziału energii elektrycznej wytwarzanej z węgla. Tymczasem obsługa emisji obligacji Enei jest istotnym poprawianiem ogólnej sytuacji finansowej spółki, która swoją przyszłość i rozwój jednoznacznie widzi w otwieraniu nowych kopalni i elektrowni węglowych. Oznacza to ułatwienie jej dopięcia i kontynuowania szkodliwych projektów. Własne środki, których Enea nie będzie już musiała przeznaczać na spłatę zadłużenia - z łatwością przeznaczy na swoje priorytetowe działania, czyli m. in. budowę elektrowni Ostrołęka C. Na tym polega różnica pomiędzy wycofaniem finansowania dla pojedynczych projektów węglowych, a całkowitym zakończeniem relacji z firmami, które nie zamierzają przestać napędzać kryzysu klimatycznego.

Enea nie ma dla siebie planu transformacji energetycznej - w oczach nowoczesnych i społecznie odpowiedzialnych instytucji powinno ją to całkowicie dyskwalifikować jako partnera jakichkolwiek finansowych powiązań. Uzależnienie Enei od węgla może trwać właśnie dzięki współuzależnieniu od węgla innych podmiotów - takich jak banki.

Enea rozwija szereg projektów, które oddziaływują negatywnie na klimat, zdrowie i miejsca cenne przyrodniczo.

  • Enea ponad 90 procent energii elektrycznej produkuje z paliw kopalnych, głównie ze spalania węgla.
  • Enea jest jednym z 10 najbardziej emisyjnych przedsiębiorstw w UE – w 2018 r. sama Elektrownia Kozienice wyemitowała aż 14 milionów ton CO2 - to więcej, niż emisje linii lotniczych Ryanair.
  • Enea nie ma polityki klimatycznej ani strategii dekarbonizacji. Obecna strategia spółki w ogóle nie uwzględnia ścieżki redukcji CO2, której wymaga skuteczna ochrona klimatu ujęta między innymi w długoterminowej strategii Komisji Europejskiej zakładającej osiągnięcie przez Wspólnotę neutralności klimatycznej do roku 2050, co jest zgodne z rekomendacjami Międzyrządowego Panelu ds. Zmian Klimatu (IPCC).
  • Enea zadłuża się wydając pieniądze na budowę Ostrołęki C oraz dostosowanie istniejących bloków el. Kozienice i Połaniec do konkluzji BAT/BREF, co przedłuży ich działanie o wiele lat. Choć Enea zapewniała, że wyłączenia starych bloków rozpoczną się już w 2016 roku, obecnie ta data przesunięta została na rok 2029. El. Połaniec ma zakończyć działanie dopiero w 2042 a el. Kozienice w 2050. Ostrołęka C ma emitować gazy cieplarniane nawet do 2064 roku.
  • Omijając prawo, Enea wybudowała próg na Wiśle dla Elektrowni Kozienice, który od ponad roku stanowi barierę fizyczną dla zagrożonych i chronionych gatunków ryb (w tym gatunków chronionych w ramach europejskiej sieci Natura 2000) oraz jest przeszkodą dla żeglugi na Wiśle.
  • Enea zajmuje 7 miejsce na liście 103 spółek energetycznych powodujących największe zagrożenie dla zdrowia w Unii Europejskiej. W 2016 r. należące do niej elektrownie węglowe w Kozienicach i Połańcu spowodowały około 410 przedwczesnych zgonów, utratę 110 tys. dni pracy oraz nawet 1,2 mld Euro kosztów zdrowotnych.
  • Ostrołęka C będzie emitować około 6 mln ton CO2 rocznie. Niezależni eksperci ostrzegają, że może spowodować nawet 2 tys. przedwczesnych zgonów, a koszty zdrowotne 40 lat jej funkcjonowania oszacowano na 340–680 mln euro (2,9 mld zł). Projekt ten był wielokrotnie krytykowany w branży energetycznej jako zagrażający krajowej energetyce, nieuzasadniony i nieracjonalny, co potwierdziła m.in. agencja Eurorating, Instytut Jagielloński, współtwórca PSE prof. Jan Popczyk oraz sam minister energii Krzysztof Tchórzewski. Jest też nierentowny i głęboko nieopłacalny.

W emisji obligacji dla Enei miał wziąć udział także ING Bank Śląski w ramach umowy z 2014 roku, ale po przyjęciu nowej strategii wykluczającej wspieranie węgla z tej emisji zrezygnował. mBank też mógł to zrobić. Dokonał jednak wyboru krótkotrwałego zysku ponad długoterminowe bezpieczeństwo swoich klientów.

Dla mBanku nie ma lepszego momentu, by zupełnie wyeliminować wspieranie spółek takich jak Enea, jak już zrobiły to BNP Paribas, Credit Agricole czy ING BŚ. mBank stwierdza, że energetyka oparta na paliwach kopalnych nigdy nie była dla niego kluczowa i stanowi jedynie 1 procent jego portfela kredytowego. Tego lata młodzież i dorośli na całym świecie domagają się szybkich, konkretnych działań ograniczających emisję gazów cieplarnianych, a miasta w Europie i na całym świecie zmagają się z falami morderczych upałów, które są tylko przedsmakiem czekającej nas katastrofy

- mówi Kuba Gogolewski, kampanier finansowy z Fundacji „Rozwój TAK - Odkrywki NIE”.

Spółka-matka mBanku – niemiecki Commerzbank – wyklucza finansowanie nowych kopalń i elektrowni węglowych. Commerzbank oczekuje też od swoich niemieckich klientów, że do 2021 r. ograniczą udział energii pozyskiwanej z węgla do poniżej 30%, zaś klienci zagraniczni - do poniżej 50%.

Prowadzimy dialog z mBankiem już 2 lata. Mamy dla banku bardzo konkretną i nie nową propozycję i apelujemy o jej spełnienie. Ta propozycja to uszczelnienie polityki klimatycznej tak, jak zrobił to Commerzbank. W ten sposób stawia spółkom energetycznym ultimatum: albo się zmienicie, albo nie skorzystacie z naszych usług. Enea produkuje większość energii z węgla i nie ma żadnej strategii dekarbonizacji. Rozbudowuje wręcz flotę węglową o Ostrołękę C. mBank umożliwia spółce zdobycie miliarda a nie daje jej żadnego powodu do transformacji. To musi się zmienić i to jak najszybciej

– komentuje Diana Maciąga, koordynatorka ds. klimatu ze Stowarzyszenia Pracownia na rzecz Wszystkich Istot.


Diana Maciąga, Stowarzyszenie Pracownia na rzecz Wszystkich Istot, e-mail: diana@pracownia.org.pl
Kuba Gogolewski, Fundacja „Rozwój TAK - Odkrywki NIE”, e-mail: k.gogolewski@fundacja.rt-on.pl

Dotychczasowe działania w ramach dialogu organizacji społecznych z mBankiem:
Apel do mBanku z roku 2018
Komentarz do polityki klimatycznej mBank ogłoszonej 28 marca 2019
Apel 7 organizacji społecznych do banków, w tym mBanku z 5 czerwca 2019
Odpowiedź na oświadczenie mBanku w mediach społecznościowych z 11 czerwca 2019

FILM

Punkt Krytyczny. Energia odNowa, WWF 2017

Czy przyszłość oparta na węglu i ropie ma rację bytu? Dlaczego tak mocno cierpimy z powodu smogu? Odpowiedzi szukaj w pierwszym polskim dokumencie o zmianach klimatu.

Przeczytaj także: