16 września Elektrownia Ostrołęka zatruła Narew. W instalacji doszło do awarii. Do kanału zrzucającego wodę pochłodniczą przedostały się substancje oleiste, które spływały do rzeki Narwi chronionej w ramach Natury 2000.

Jak podaje portal ostroleka.pl w wyniku awarii systemu chłodzenia w Elektrowni Ostrołęka do Narwi przedostały się substancje oleiste. Rzeka Narew jest bezcennym fragmentem przyrody chronionym w ramach sieci Natura 2000. Obszar ten jest ważną ostoją ptaków, w tym kilku gatunków gęsi, kaczek czy ptaków szponiastych, aż 19 gatunków z Polskiej Czerwonej Księgi.

O wycieku powiadomił miejscowy wędkarz, który zauważy plamę oleju spływającą do rzeki. Sytuacja stawia pod znakiem zapytania funkcjonowanie monitoringu w elektrowni – trzeba było dopiero uwagi lokalnego mieszkańca, by w ogóle zauważyć wyciek – komentuje Radosław Ślusarczyk z koalicji Stop Elektrowni Ostrołęka C.

Awarie w elektrowniach węglowych zagrażają ludziom i środowisku. W lipcu 2014 z Elektrowni Kozienice do Wisły wyciekło 9 ton mazutu. Ropopochodna substancja wykorzystywana jako paliwo opałowe przedostała się do rzeki mimo specjalnych zapór. W 2012 roku w wyniku wybuchu pyłu węglowego zapalił się blok w elektrowni w Turowie – 4 osoby zostały ranne a 2 z 6 bloków wyłączono. Poważne zagrożenie stanowi już sam zrzut gorących wód pochłodniczych, które mogą poważnie zagrozić rzekom nawet wtedy, gdy elektrownia funkcjonuje bez problemów technicznych. Zimą 2016 r. zrzut gorących ścieków z Elektrowni Połaniec zabił cenne gatunki ryb według szacunków wędkarzy warte co najmniej 150 tys. zł. Odtworzenie tej populacji zajmie lata. W tym samym czasie tonę martwych ryb znaleziona także w Wiśle w okolicach kanału spustowego Elektrowni Kozienice.

Nikt nie może dać gwarancji, że takie sytuacje nie będą miały miejsca także w elektrowni Ostrołęka C. Nawet nowoczesne elektrownie mają olbrzymi wpływ na przyrodę. Są to też obiekty awaryjne, a każdy wypadek odbija się na środowisku i może mieć poważny wpływ na ludzi. Nie stać nas na takie ryzyko zwłaszcza, że można już produkować energię ze źródeł odnawialnych w sposób bezpieczny dla ludzi i środowiska.