Wczytywanie...

Minister energii Krzysztof Tchórzewski zdradził dziennikarzom goszczącym na Forum Ekonomicznym w Krynicy, że chce, by Ostrołęka C była ostatnią nową elektrownią węglową zbudowaną w Polsce. Podczas tego samego wydarzenia stwierdził jednak, że „Polska nie zrezygnuje z inwestycji w węgiel i będzie budować kolejne węglowe elektrownie”. Niespójność wypowiedzi ministra stawia pytanie, czy rząd Beaty Szydło ma jakąkolwiek politykę klimatyczno-energetyczną?

Jak podaje portal wnp.pl minister energii powiedział, że planowany blok 1000 MW w Elektrowni Ostrołęka będzie ostatnią inwestycją węglową w polskiej energetyce. Dalsze wypowiedzi sugerują, że Minister Tchórzewski widzi przyszłość energetyki w eksperymentalnej technologii zgazowywania węgla. Minister widzi też potrzebę ograniczenia emisji dwutlenku węgla. Sposobem by ograniczyć udział węgla w produkcji energii do 50% do roku 2050 nie ma być jednak rozwój czystej energetyki odnawialnej, która święci triumfy na całym świecie, a budowa elektrowni atomowej. Z kolei Autor artykułu podkreśla, że budowa Ostrołęki C nie jest jeszcze przesądzona. „Część ekspertów energetycznych nieoficjalnie mówi, że ten blok jednak nie powstanie” – pisze.

Tego samego dnia na portalu wyborcza opublikowano artykuł, z którego wynika, że rządowa miłość do węgla bynajmniej nie ostygła. Podczas tego samego Forum minister Tchórzewski miał powiedzieć, że Polska nie zrezygnuje z inwestycji w węgiel i będzie budować kolejne węglowe elektrownie. Przy okazji rozmowy o zanieczyszczeniu powietrza stwierdził też, że za jego fatalną jakość w Polsce odpowiada komunikacja samochodowa. Jest to ewidentna nieprawda - najwięcej zanieczyszczeń emituje spalanie słabej jakości węgla i śmieci w domowych kotłach, jednak Ministerstwo Energii aktywnie blokuje wprowadzenie świadectw jakości węgla, które wyeliminowałyby z obrotu paliwa stałe najgorszej jakości.

Całkowicie sprzeczne wypowiedzi ministra Tchótrzewskiego wskazują, a polski rząd nie ma żadnej wizji przyszłości polskiej energetyki ani wypełnienia zobowiązań wynikających z Porozumienia Paryskiego o ochronie klimatu, które w 2016 roku ratyfikowało 160 państw, w tym Polska – podsumowuje Radosław Ślusarczyk z Pracowni na rzecz Wszystkich Istot.

FILM

Niewygodna prawda o węglu, rozmowa z dr. Michałem Wilczyńskim

Zasoby operatywne węgla kamiennego w Polsce kurczą się w tak zastraszającym tempie, że około roku 2040 nie będzie złóż możliwych do wykorzystania – mówi dr Michał Wilczyński, były Główny Geolog Kraju, autor publikacji Instytutu na rzecz Ekorozwoju „Zmierzch węgla kamiennego w Polsce".

Przeczytaj także: